Wczoraj moja córcia miała urodziny. Niestety jest chora, ma ospę i nie mogła przyjąć gości więc ten dzień swędziliśmy tylko we trójkę ale urodzinowego tortu nie mogło zabraknąć. Tort a raczej torcik, bo miał tylko 16 cm średnicy upiekłam na bazie przepisu muffinkowego.
- 2 szklanki mąki
- 0,5 szklanki cukru trzcinowego
- 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 0,5 szklanki kakao naturalnego
- 0,5 szklanki oliwy z oliwek
- 1 małe opakowanie jogurtu naturalnego
- 2 jajka
- niecała szklanka wiśni z zalewy
Składniki suche wymieszałam w jednej misce, mokre w drugiej. Do mokrych dodałam wiśnie. Połączyłam obie miski, krótko wymieszałam. Masę przełożyłam do małej tortownicy o średnicy 16 cm wysmarowanej masłem i posypanej mąką i upiekłam w 200 stopniach przez 30 min
- 1 opakowanie śmietanki 30%
- 0,5 opakowania serka mascarpone
- 2 łyżeczki cukru pudru zmielonego z cukrem waniliowym
Ubiłam śmietankę z cukrem, dodałam serek mascarpone i delikatnie wymieszałam.
Torcik przełożyłam śmietanową masą, posypałam płatkami migdałów i na życzenie Ali ozdobiłam pozostałą śmietanową masą zabarwioną odrobinką fioletowego barwnika spożywczego.
Taki torcik błyskawiczny wyszedł ale smaczny :)
Omnomnom :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe pyszności :D
OdpowiedzUsuńsuper! też będę mały tort piekła za niedługo... tzn w weekend...
OdpowiedzUsuńSuperowy torcik!!!!
OdpowiedzUsuńMniam mniam ... Wszystkiego słodkiego ;-) A tort i zdjęcia - EXTRA!
OdpowiedzUsuń